Niedawno w panelu wydawcy pojawiły się nowe narzędzia: Content Lockery. Zapowiedź tego projektu miała już miejsce w styczniu. Teraz narzędzie to zostało oddane w ręce wydawców z całego świata. Specjaliści z branży afiliacji nie mają wątpliwości co do tego, że Content Lockery to niezwykle skuteczne rozwiązanie pozwalające monetyzować działania w sieci.

Content Lockery mają pomóc wydawcom zarabiać większe kwoty niż dotychczas. Nasi wydawcy już nie raz przekonali się, że MyLead lubi realizować autorskie projekty i tworzyć unikatowe rzeczy, które nie są dostępne nigdzie indziej. Tak samo jest w przypadku Content Lockerów. Swoje siły połączył dział IT i kilku uzdolnionych UX designerów. Realizacja tego projektu trwała kilka miesięcy. Wszystkie funkcjonalności zostały wielokrotnie przetestowane a w wersji końcowej wdrożono tylko te, które w testach wykazały największą skuteczność.
Kilka słów o Content Lockerach
Dzięki Content Lockerom wydawcy mogą prowadzić jeszcze bardziej skuteczną kampanię promocyjną niż dotychczas. Te narzędzia blokują dostęp do określonej części tekstu. Użytkownik, który chce przeczytać całość artykułu, musi wykonać jedną z akcji na liście. Dla wydawcy oznacza to zysk, a użytkownik może w końcu cieszyć się pożądaną treścią. Warto zaznaczyć, że Content Lockery dają możliwość blokowania nie tylko części tekstu, ale również poradników video, webinarów, plików, muzyki, a nawet grafik.
MyLead bierze przykład z najlepszych
Gazeta.pl, The Washington, New York Times od lat z powodzeniem wykorzystują potencjał Content Lockingu. Statystyki jasno pokazują, że blokady nie zniechęcają klientów. Chęć posiadania pożądanej treści jest na tyle duża, że decydują się oni na jej subskrypcję. W afiliacji działa to podobnie.

Content Lockery to milowy krok do przodu w afiliacji
Content Lockery to nowy wymiar afiliacji. To narzędzie pozwala wydawcom prowadzić jeszcze bardziej efektywną kampanię niż dotychczas. Konfiguracja Content Lockera nie jest tudna i zajmuje niewielu czasu, natomiast możliwości, jakie daje to narzędzie, są naprawdę ogromne.