Blog / Afiliacja
SEO w erze AI: Jak optymalizować strony i landing page w 2025 roku
Ten artykuł jest aktualizowany na bieżąco
Ostatnia aktualizacja:
27 listopada 2025
Jeśli prowadzisz swoje strony docelowe i promocje afiliacyjne w MyLead, pewnie zauważyłeś, że zasady gry się zmieniły. ChatGPT, Perplexity, Claude i AI Overview w Google to nie przyszłość – to teraźniejszość, która już teraz wpływa na Twój traffic i konwersje. Coraz większą rolę odgrywają systemów AI w wyszukiwarkach, które zmieniają sposób prezentowania wyników.
Dobre wieści? SEO nie umarło. Złe wieści? Nie możesz już optymalizować tylko pod Google. Nowoczesne funkcje wyszukiwarek, takie jak search generative experience, zmieniają sposób prezentacji wyników i wymagają nowego podejścia do SEO.
W tym artykule pokażę Ci, jak profesjonalnie dostosować swoje landing page do nowej rzeczywistości, w której pojawiło się ai SEO jako nowa dziedzina optymalizacji, i zarabiać więcej na swoich kampaniach na MyLead.
Z tego artykułu dowiesz się:
• Jak wygląda ekosystem wyszukiwania w 2025 – dlaczego Google to już nie wszystko i gdzie jeszcze musisz być widoczny
• Co się zmieniło w SEO (a co pozostało niezmienne) – konkretne zmiany, które wpływają na Twoje rankingi
• Jak optymalizować treści pod LLM-y – praktyczne techniki optymalizacji treści pod kątem AI i generatywnych modeli, by Twoje strony były cytowane przez ChatGPT, Claude i Perplexity
• Jakie narzędzia używać do monitorowania – Chatbeat, Writesonic i inne rozwiązania do śledzenia widoczności w AI
• Najczęstsze błędy wydawców – czego unikać, by nie zmarnować czasu i budżetu
• 5 kroków do optymalizacji pod AI – gotowy plan działania na 2025 rok
Search w 2025 roku – nowa rzeczywistość wydawcy

Zapomnij o tym, że wystarczy zająć top 3 w Google i możesz spać spokojnie. Współczesne wyszukiwanie to cały ekosystem kanałów, w których Twoi potencjalni użytkownicy szukają odpowiedzi:
Google z AI Overview i nadchodzącym AI Mode – odpowiedzi generowane przez sztuczną inteligencję wyświetlają się obecnie w około 13% wszystkich zapytań. AI Mode, który przypomina interfejs ChatGPT bezpośrednio w wyszukiwarce, może niedługo stać się głównym sposobem korzystania z Google. Search generative experience SGE to nowy sposób prezentacji wyników, w którym generatywne odpowiedzi AI pojawiają się na samej górze wyników wyszukiwania, zmieniając podejście do pozycjonowania. Google ai overviews pełnią rolę nowoczesnych podsumowań generowanych przez AI, które mogą wpływać na widoczność strony i ruch organiczny.
LLM-y jako nowe wyszukiwarki – ChatGPT, Gemini, Perplexity i Claude nie zastępują Google. Bazują na indeksach Google i Bing, działając jako warstwa pośrednia. Użytkownicy zadają im pytania, a one skanują top 10-20 wyników z tradycyjnych wyszukiwarek, budują odpowiedź i cytują źródła. Coraz częściej generatywne odpowiedzi AI zastępują tradycyjnymi wynikami wyszukiwania, zwłaszcza przy ogólnych pytaniach.
YouTube jako druga największa wyszukiwarka – miliardy zapytań miesięcznie, rosnący CTR z video w Google.
Serwisy Q&A – Reddit, Quora, Stack Overflow i fora branżowe zyskują na znaczeniu. Google coraz częściej wypycha je do topu, a użytkownicy ufają odpowiedziom od realnych ludzi.
Kluczowy wniosek dla wydawcy MyLead – linki afiliacyjne
Jeśli nie ma Cię w top 10 Google lub Bing, nie będziesz cytowany przez AI. To oznacza zero widoczności w ChatGPT, zero w Perplexity, zero w Claude. Kluczowe znaczenie ma tutaj wielokanałowa strategia SEO w erze AI – optymalizujesz pod tradycyjne wyszukiwarki, ale jednocześnie budujesz treści, które AI będą chciały cytować.
Jak działają LLM-y? Demistyfikacja procesu
Wiele osób myśli, że ChatGPT czy Perplexity “wiedzą wszystko” z treningowych danych. To mit. W praktyce LLM-y wykonują dokładnie te same operacje co człowiek:
1. Wysyłając zapytanie do wyszukiwarki (Google lub Bing)
2. Ściągają treści z top 10-20 wyników
3. Na ich podstawie budują odpowiedź. Generowaniu odpowiedzi przez AI sprzyja obecność dobrze ustrukturyzowanych treści.
4. Cytując źródła
W procesie budowania odpowiedzi kluczową rolę odgrywają modele językowe, które analizują i syntetyzują informacje z zebranych wyników wyszukiwania.
Oznacza to, że zasady rankowania w Google i Bing nadal mają ogromne znaczenie. Jeśli Twoja strona nie rankuje w tradycyjnym SEO, nie ma szans na cytowanie przez AI. Optymalizacja treści pod kątem danego zapytania zwiększa szanse na cytowanie przez AI. To nie jest oddzielna gra – to kontynuacja tej samej walki o widoczność, tylko z nowymi formatami wyników.
Co się NIE zmienia w SEO

Zanim przejdziemy do zmian, ustalmy fundamenty. Te elementy pozostają niezmienne i ignorowanie ich to droga donikąd:
Intencja użytkownika – każdy wyszukuje z konkretnym celem: znaleźć, porównać, kupić, nauczyć się. Twoja treść musi odpowiadać na realne pytanie.
Jakość treści – słaby content nie ma szans zaistnieć na dłuższą metę. Ani Google, ani ChatGPT nie będą promować powierzchownych, generycznych artykułów. Wysokiej jakości treści, które są relewantne i wiarygodne, są preferowane zarówno przez wyszukiwarki, jak i AI – to one zwiększają szanse na lepszą widoczność w wynikach oraz w AI Overview.
Autorytet – Google i użytkownicy preferują ekspertów i marki z reputacją. Anonimowy blog ma coraz mniejsze szanse w starciu z rozpoznawalnym brandem.
Dystrybucja i zaangażowanie – backlinki, PR, social media, prawdziwe zaangażowanie użytkowników. To nadal działa i będzie działać.
Walka o top 10 – mimo że efekt się zmienia (AI Overview, rich snippets), wysokie pozycje w Google pozostają kluczowe.
Co się ZMIENIŁO w SEO w erze AI
Teraz konkretne zmiany, które musisz wdrożyć, jeśli chcesz wygrywać w 2025 roku:
1. Prymat entity, pokrycia tematycznego i brandu
Wygrywają marki, nie anonimowe blogi. Google i AI cytują źródła zaufane, znane i bezpieczne. Widzieliśmy gigantyczne spadki niszowych stron afiliacyjnych przy wzrostach potężnych brandów jak Forbes czy Wirecutter.
Co to oznacza dla Ciebie? Zamiast tworzyć jednorazowe artykuły pod pojedyncze frazy, buduj topic authority – kompleksowe pokrycie danego tematu poprzez wielość powiązanych artykułów. Jeśli promujesz programy finansowe z MyLead, nie pisz tylko "najlepsze karty kredytowe" – stwórz hub tematyczny: porównania kart, przewodniki po limitach, artykuły o bezpieczeństwie transakcji, case studies użytkowników.
Google i AI rozpoznają entity – osoby, marki, produkty, koncepcje. Im bardziej jesteś rozpoznawalny jako ekspert w danej niszy, tym większą masz szansę na cytowanie.
2. Formaty treści – sam tekst to za mało
Same słowa już nie wystarczą. Potrzebne są:
• Video – osadzone na stronie, często z YouTube
• Dane i statystyki – konkretne liczby, wykresy, zestawienia
• Grafiki i infografiki – wizualizacje, które można cytować
Takie treści są chętniej podawane dalej przez użytkowników i częściej cytowane przez AI. Jeśli Twój landing page to tylko tekst, jesteś w tyle.
3. Tempo iteracji – koniec strategii "napisz i zapomnij"
Kiedyś artykuł mógł stać nieruszony latami. Dziś wymaga aktualizacji, optymalizacji, odświeżania. LLM-y preferują świeżą treść z mocnych, starszych domen. Jeśli nie aktualizujesz swoich landing page, tracisz pozycje na rzecz konkurencji, która to robi.
Praktyczna rada: Przeglądaj swoje najważniejsze landing page co kwartał. Dodawaj nowe dane, aktualizuj statystyki, odświeżaj przykłady. Google i AI to zauważą.
4. Sposób mierzenia w wynikach wyszukiwania – same pozycje w Google to za mało
Musisz śledzić:
• Pozycje w Google (klasyka)
• Widoczność w LLM-ach – czy Twoja strona jest cytowana przez ChatGPT, Perplexity, Claude?
• Cytowania i share of voice – jak często jesteś wskazywany jako źródło?
Do tego służą narzędzia jak Chatbeat czy Writesonic – pozwalają monitorować, jak Twoje treści są używane przez modele AI. Bez tego lecisz w ciemno.
5. Koniec generycznego contentu
Faktyczny koniec klepania setnego artykułu "top of the funnel" na generyczny temat. Nie działa już pisanie tylko dla kilku tysięcy wejść miesięcznie, które nie konwertowały.
Dziś content musi być:
• Konkretny – rozwiązuje realny problem
• Unikalny – wnosi coś nowego do dyskusji
• Ekspercki – pokazuje głęboką wiedzę, nie powierzchowność
Jeśli promujesz kampanie na MyLead w niszy e-commerce, nie pisz kolejnego "jak założyć sklep online". Napisz "7 błędów w checkoucie, które kosztują Cię 40% konwersji – analiza 50 polskich sklepów". To jest wartość.
Mit o AI content – obalamy nieprawdę

Krąży mit, że treści pisane przez AI nie rankują w Google lub są banowane. To nieprawda. Google ocenia jakość i przydatność treści, nie ich pochodzenie. AI content w 2025 roku to po prostu content – powstaje rozsądniej, szybciej i w stałej kontroli jakości.
Dlaczego powstał ten mit?
1. Nagłówki clickbaitowe – "AI zalało internet", "Google walczy z generowanymi treściami", "Koniec SEO". Brzmi efektownie, ale rzeczywistość jest procesowa, nie katastroficzna.
2. Błędne wykorzystanie AI – publikowanie surowych wypluwek z generatora bez fact checku, bez doświadczenia, bez kontekstu rzeczywiście nie działa. Ale to nie wina AI.
3. Festiwal detektorów AI – detektory się mylą, a mechaniką rankingów rządzi jakość, dopasowanie do intencji i autorytet domeny.
4. Złe nawyki twórców – chęć szybkiego produkowania dużych ilości treści bez dbałości o proces: brief, szkic, edycja, optymalizacja, dystrybucja.
Rola AI w procesie tworzenia treści
AI dostarcza 70% ciężaru:
• Struktura artykułu
• Przejścia logiczne między sekcjami
• Tok rozumowania
Człowiek dokłada 30% nie do podrobienia:
• Doświadczenie i perspektywa ekspercka
• Liczby i dane (fact-checking!)
• Język marki i tone of voice
• Case studies i przykłady z życia
• Gust i kontekst branżowy
Kluczowa zasada jakości: AI pisze lepiej niż 99% ludzi na ziemi, ale to człowiek nadaje sens treści i decyduje, co zostanie opublikowane.
Content Score – narzędzie do oceny jakości
Content Score to numeryczny wynik jakości treści (0-100), który porównuje dany artykuł z tym, co wygrywa w wynikach wyszukiwania:
• 40 punktów i mniej = treść ginie w tłumie
• 65 punktów = brakuje kilku elementów
• 80+ punktów = gotowe do rankowania i dystrybucji
• 85+ punktów = tekst gotowy do publikacji
Narzędzia typu Writesonic czy Surfer SEO pomagają osiągnąć ten wynik, analizując konkurencję i wskazując, czego brakuje w Twoim contencie.
E-A-T i jego znaczenie
W erze sztucznej inteligencji i zaawansowanych algorytmów Google AI, pojęcie E-A-T (Experience, Expertise, Authoritativeness, Trustworthiness) nabiera jeszcze większego znaczenia dla właścicieli stron internetowych. To właśnie te cztery filary – doświadczenie, ekspertyza, autorytet i zaufanie – decydują o tym, czy Twoja strona zostanie uznana za wartościowe źródło informacji w wynikach wyszukiwania.
Google AI coraz skuteczniej analizuje, czy treści na stronie są tworzone przez osoby z realnym doświadczeniem w danej dziedzinie, czy autorzy wykazują się ekspercką wiedzą, a sama domena cieszy się autorytetem i zaufaniem użytkowników. Sztuczna inteligencja ocenia nie tylko samą treść, ale także sygnały zewnętrzne: obecność w mediach branżowych, cytowania, opinie, a nawet transparentność informacji o autorach.
Jak budować E-A-T na swojej stronie internetowej? Przede wszystkim zadbaj o to, by każdy artykuł był podpisany imieniem i nazwiskiem eksperta, zawierał krótką notkę biograficzną oraz linki do innych publikacji autora. Regularnie aktualizuj treści, odwołuj się do rzetelnych źródeł i pokazuj swoje doświadczenie poprzez case studies, analizy czy autorskie komentarze. Im wyższy poziom E-A-T, tym większa szansa, że Google AI wyróżni Twoją stronę w wynikach wyszukiwania, a użytkownicy obdarzą Cię zaufaniem.
AEO – jak znaleźć się w odpowiedziach generowanych przez AI
AEO, czyli Answer Engine Optimization, to odpowiedź na rosnącą rolę generowanych przez AI odpowiedzi w wyszukiwarkach. W praktyce oznacza to optymalizację treści tak, by Twoja strona pojawiała się w bezpośrednich odpowiedziach na pytania użytkowników, generowanych przez modele AI.
Jak to osiągnąć? Przede wszystkim skup się na precyzyjnym odpowiadaniu na konkretne pytania użytkowników. Stosuj technikę chunkingu – dziel treść na krótkie, logiczne fragmenty, które łatwo zidentyfikować i zacytować. Każda sekcja powinna być zwięzła, zawierać jasną odpowiedź i być opatrzona nagłówkiem, który odpowiada na potencjalne zapytanie.
Nie zapominaj o danych strukturalnych, takich jak Schema Markup. Dzięki nim Twoja strona staje się bardziej czytelna dla algorytmów AI, które łatwiej wyłapują kluczowe informacje i prezentują je w odpowiedziach generowanych. Zadbaj także o szybkość ładowania strony i intuicyjny UX – AI preferuje strony, które są przyjazne dla użytkownika i dostarczają wartościowych, łatwo dostępnych informacji.
Pamiętaj: im lepiej Twoja strona odpowiada na pytania użytkowników i im bardziej jest zoptymalizowana pod kątem danych strukturalnych, tym większa szansa, że pojawi się w odpowiedziach generowanych przez AI, zwiększając Twoją widoczność i autorytet w sieci.
Framework 4-krokowy: Zanim zainwestujesz w strategię
Przed inwestycją w strategię AI content odpowiedz na cztery pytania:
Krok 1 – Rynek: Czy klienci rzeczywiście szukają odpowiedzi na dane tematy w Google/YouTube? Jakie to pytania i na jakim etapie ścieżki zakupowej się znajdują?
Krok 2 – Potencjał: Czy istnieje wystarczający zestaw tematów do zbudowania topic authority, czy tylko kilka pojedynczych fraz?
Krok 3 – Zasoby: Czy dostępni są ludzie i proces: briefy, fact check, praca redaktorska, narzędzia do optymalizacji, dystrybucja?
Krok 4 – ROI: Czy koszt systematycznej produkcji, aktualizacji treści + link building + promocja mieści się w budżecie i horyzoncie zwrotu?
Zasada: Jeżeli na 3 z 4 pytań odpowiedź brzmi "tak", możesz śmiało budować proces. Jeżeli nie – zrób pilota i zweryfikuj hipotezy na małej próbce.
Najczęstsze błędy wydawców – czego unikać

Profesjonalni wydawcy MyLead popełniają te błędy częściej, niż mogłoby się wydawać:
Błąd 1: Optymalizacja tylko pod Google
Ignorowanie LLM-ów to strzał w stopę. Jeśli Twoje landing page są zoptymalizowane tylko pod Google, tracisz rosnący segment użytkowników, którzy szukają odpowiedzi w ChatGPT czy Perplexity. Widoczność w AI to już nie opcja – to konieczność.
Błąd 2: Publikowanie surowych treści AI bez edycji
Wklejanie surowych wyników z ChatGPT bez fact-checkingu, edycji i dopasowania do języka marki to droga do katastrofy. Takie treści są generyczne, pełne błędów i nie budują autorytetu. Fact-checking jest obowiązkowy – zwłaszcza w tematach finansowych, zdrowotnych czy prawnych, gdzie błąd może kosztować Cię zaufanie i pieniądze.
Błąd 3: Brak topic authority – pojedyncze artykuły
Tworzenie tylko pojedynczych artykułów pod konkretne frazy to strategia z przeszłości. Dziś musisz budować kompleksowe pokrycie tematyczne. Jeden artykuł o "najlepszych kartach kredytowych" nie wystarczy – potrzebujesz dziesiątek powiązanych materiałów, które pokażą Google i AI, że jesteś ekspertem w tej niszy.
Błąd 4: Ignorowanie narzędzi do pomiaru widoczności w AI
Jeśli nie śledzisz, czy Twoje strony są cytowane przez ChatGPT, Perplexity czy Claude, nie masz pojęcia, czy Twoja strategia działa. Narzędzia jak Chatbeat czy Writesonic pozwalają monitorować widoczność w AI i reagować na zmiany. Bez tego lecisz w ciemno.
Błąd 5: Myślenie, że AI content sam w sobie wystarczy
AI to narzędzie, nie strategia. Sam fakt używania ChatGPT do pisania nie gwarantuje sukcesu. Potrzebujesz procesu: briefy, szkielety artykułów, edycja, optymalizacja, dystrybucja, link building, aktualizacje. Bez tego nawet najlepszy content zginie w tłumie.
5 kroków do optymalizacji pod AI w 2025 roku
Gotowy plan działania, który możesz wdrożyć już dziś:
Krok 1: Audyt swoich landing page
Przejrzyj swoje najważniejsze strony docelowe, na których promujesz linki afiliacyjne MyLead. Zadaj sobie pytania:
• Czy treść odpowiada na konkretne pytanie użytkownika?
• Czy mam dane, statystyki, przykłady?
• Czy Content Score wynosi co najmniej 80 punktów?
• Czy strona jest aktualna (dane z ostatnich 6-12 miesięcy)?
Zrób listę stron do poprawy i priorytetów te, które generują najwięcej ruchu.
Krok 2: Zbuduj topic authority w swojej niszy
Wybierz 1-2 główne tematy związane z Twoimi kampaniami MyLead i stwórz wokół nich content hub:
• 10-20 powiązanych artykułów
• Różne formaty: przewodniki, porównania, case studies, FAQ
• Linkowanie wewnętrzne między artykułami
Przykład: Jeśli promujesz programy finansowe, stwórz hub o kartach kredytowych: porównania, przewodniki po limitach, bezpieczeństwo, cashback, karty dla studentów, karty premium itp.
Krok 3: Testuj widoczność w LLM-ach
Wejdź do ChatGPT, Perplexity, Claude i Gemini. Zadaj pytania związane z Twoją niszą i sprawdź:
• Czy Twoja strona jest cytowana?
• Jakie inne źródła są wskazywane?
• Co możesz poprawić, by być bardziej widocznym?
Zapisz wyniki i powtarzaj test co miesiąc. Użyj narzędzi jak Chatbeat do automatycznego monitorowania.
Krok 4: Wdróż proces AI + człowiek
Nie publikuj surowych treści z AI. Stwórz proces:
1. Brief – określ temat, intencję, kluczowe punkty
2. Szkic AI – wygeneruj strukturę i pierwszą wersję
3. Fact-checking – zweryfikuj wszystkie dane, liczby, twierdzenia
4. Edycja – dodaj swoje doświadczenie, case studies, język marki
5. Optymalizacja – sprawdź Content Score, dopasuj do SEO
6. Dystrybucja – promuj artykuł, buduj backlinki
Ten proces zajmuje więcej czasu niż "wklej z ChatGPT", ale daje rezultaty.
Krok 5: Aktualizuj i iteruj regularnie
Ustaw sobie przypomnienie w kalendarzu:
• Co miesiąc – sprawdź widoczność w LLM-ach
• Co kwartał – zaktualizuj najważniejsze landing page (nowe dane, świeże przykłady)
• Co pół roku – audyt całej strategii contentowej
Treść, która stoi w miejscu, umiera. Treść, która się rozwija, wygrywa.
Narzędzia, które powinieneś znać
Chatbeat – monitorowanie widoczności w AI, śledzenie cytatów Twoich stron w odpowiedziach LLM-ów.
Writesonic – tworzenie i optymalizacja contentu z wbudowanym Content Score, analizą konkurencji.
Surfer SEO – klasyka optymalizacji pod Google, ale działa również jako wskaźnik jakości dla AI.
Perplexity Pro – testuj zapytania i sprawdzaj, które źródła są cytowane w Twojej niszy.
Google Search Console + AI Overview tracking – śledź, w jakich zapytaniach pojawia się AI Overview i jak wpływa na Twój CTR.
Checklista dla Twojej nowej strategii SEO
Chcesz, by Twoja strona była widoczna w wynikach wyszukiwania i skutecznie konkurowała w erze sztucznej inteligencji? Oto praktyczna checklista, która pomoże Ci zbudować nowoczesną strategię SEO:
1. Optymalizuj treści pod kątem sztucznej inteligencji – stosuj chunking, twórz zwięzłe odpowiedzi na pytania użytkowników i wdrażaj dane strukturalne, by ułatwić AI analizę Twojej strony.
2. Buduj autorytet i zaufanie – rozwijaj E-A-T poprzez ekspertyzę, transparentność autorów i regularne aktualizacje treści, by zwiększyć swoją widoczność w wynikach wyszukiwania.
3. Zadbaj o bezpieczeństwo danych i autorytet domeny – stosuj certyfikaty SSL, dbaj o przejrzystość polityki prywatności i buduj linki zwrotne z wartościowych źródeł.
4. Optymalizuj stronę pod kątem szybkości ładowania i UX – szybka, intuicyjna strona to wyższa pozycja w wynikach wyszukiwania i lepsze doświadczenie użytkownika.
5. Monitoruj efekty z pomocą narzędzi SEO – korzystaj z Google Search Console, Google Search i innych narzędzi do analizy widoczności, by na bieżąco reagować na zmiany i optymalizować strategię.
Wdrażając te kroki, zbudujesz solidne fundamenty pod skuteczne pozycjonowanie stron w 2025 roku – zarówno w tradycyjnych wynikach wyszukiwania, jak i w odpowiedziach generowanych przez AI.
Co dalej? Twój ruch
Masz wiedzę. Masz plan. Teraz czas na działanie.
Optymalizacja pod AI to nie jest opcja – to konieczność w 2025 roku. Jeśli prowadzisz landing page i promujesz programy afiliacyjne z katalogu MyLead, każda poprawa widoczności przekłada się bezpośrednio na więcej ruchu i wyższe konwersje. A to oznacza więcej zarobków dla Ciebie.
Zacznij od audytu swoich najważniejszych stron. Sprawdź, czy są cytowane w ChatGPT czy Perplexity. Wdróż proces AI + człowiek. Buduj topic authority w swojej niszy. Monitoruj wyniki i iteruj.
Pamiętaj: SEO nie umarło. Ewoluowało. I ci, którzy to zrozumieją i dostosują się najszybciej, będą wygrywać przez kolejne lata.
Masz pytania? Dziel się swoimi doświadczeniami w komentarzach. Chcesz więcej praktycznych porad o afiliacji i optymalizacji? Zostań z nami – regularnie publikujemy nowe materiały dla wydawców MyLead.